I Oleśnicki Festiwal Słowiańskiej Muzyki Sakralnej „Głagolica”
Biblioteka i Forum Kultury w Oleśnicy wraz z współpracującą Parafią Prawosławną p.w. Zaśnięcia Przenajświętszej Bogarodzicy zapraszają wszystkich miłośników muzyki chóralnej na I Oleśnicki Festiwalu Słowiańskiej Muzyki Sakralnej „Głagolica”, który odbędzie się 2 lipca 2016 roku. Festiwal jest realizowany w formule konkursowej z udziałem chórów, które dokonały wcześniejszego zgłoszenia. Impreza objęta jest honorowym patronatem: Jego Ekscelencji, Najprzewielebniejszego Jeremiasza, Prawosławnego Arcybiskupa Wrocławskiego i Szczecińskiego, Burmistrza Miasta Oleśnicy Michała Kołacińskiego oraz Starosty Powiatu Oleśnickiego Wojciecha Kocińskiego. Patronat medialny sprawuje Panorama Oleśnicka.
Celem Festiwalu Chóralnego jest prezentacja dorobku słowiańskiej muzyki sakralnej, popularyzacja wysokich wartości artystycznych i duchowych muzyki chóralnej oraz wymiana doświadczeń pomiędzy uczestnikami, dyrygentami i animatorami życia muzycznego. Będzie to również doskonała promocja naszego miasta na arenie przynajmniej ogólnopolskiej.
Pomysł Festiwalu Słowiańskiej Muzyki Sakralnej „Głagolica” wiąże się z historią Oleśnicy, a dokładnie z historią jednego z kościołów, w którym obecnie mieści się cerkiew prawosławna p.w. Zaśnięcia Przenajświętszej Bogarodzicy. W roku 1380 książę Konrad II ufundował w Oleśnicy opactwo benedyktynów słowiańskich pod wezwaniem Bożego Ciała. Benedyktyńscy ,,bracia słowiańscy” – zwani też „głagolaszami”, to odłam zakonu, który
w Pradze, w klasztorze Emaus, za czasów Karola IV wprowadził obrządek liturgiczny tzw. słowiański według św. Cyryla i Metodego. W obrządku tym odprawiano liturgię w języku staro-cerkiewno-słowiańskim (za zgodą papieża), choć w Europie językiem liturgicznym była łacina. Niestety po 120 latach działalności, ostatni na Śląsku bastion misji św. Cyryla i Metodego upadł. W 1965 roku historia zatacza koło i w mury najpierw wieży, później kościoła wraca język staro-cerkiewno-słowiański w liturgii.
Tradycję św. Cyryla i Metodego związaną z historią Oleśnicy chcemy potraktować jako łącznik między Wschodem a Zachodem, prawosławiem i katolicyzmem, a zarazem wspólny element kultury większości narodów słowiańskich, który chcemy usłyszeć w utworach sakralnych wykonywanych przez chóry.
Ewa Herbut