Dwunastu mnichów

2014-12-16  11:27

Gregorian we Wrocławiu! Poprzednia trasa po Polsce gromadziła rzesze fanów – sale koncertowe w Gdyni, Poznaniu i Warszawie pękały w szwach. Teraz, we Wrocławiu, zapewne będzie podobnie. Trzeba się spieszyć, biletów zostało niewiele. 

Plakat promujący koncert zespołu Gregorian /Hala Stulecia

Nazwa zespołu nawiązuje do wczesnośredniowiecznego śpiewu liturgicznego określanego mianem chorału gregoriańskiego (od imienia papieża Grzegorza Wielkiego). Na pomysł połączenia tego gatunku muzyki ze współczesnym popem i rockiem wpadł pod koniec lat 90. XX wieku niemiecki producent muzyczny – Frank Peterson. To był strzał w dziesiątkę!

Już pierwszymi albumami Gregorian osiągnęli imponujący, międzynarodowy sukces. Longplaye „Master Of Chant I – IV” osiągały status Złotych i Platynowych Płyt i sprzedały się w milionowych nakładach. Krążki utrzymane były w spokojnym i popowym klimacie. Natomiast kolejny album, zatytułowany „The Dark Side” z 2004 roku, przyniósł bardziej rockowe brzmienia. Znalazły się tam między innymi covery utworów Ozzy’ego Osbourne’a czy grupy Rasmus.

Od początku istnienia chóru, kryterium wyboru utworów jest proste: Gregorianie stosują w swej muzyce wyłącznie siedem tonów. W praktyce może to jednak oznaczać niemałe problemy z doborem repertuaru, tak, by odpowiadał on tonacji i tym samym został dobrze zaaranżowany i wykonany. Chorał gregoriański to jednogłoskowy śpiew liturgiczny w kościele rzymskokatolickim. Piosenki muszą sprostać tym regułom co, jak słychać, imponująco wychodzi śpiewającym mnichom – w ich repertuarze znajdziemy cały przekrój muzycznego świata – od Deep Purple, Davida Bowie’go, Pink Floyd poprzez Stinga, Duran Duran, po Coldplay. Najnowszy album „Epic Chants” ukazał się w lutym 2013 roku. To kolejna dawka wielkich przebojów podanych w „gregoriańskich” aranżacjach. Tym razem można posłuchać utworów Phila Collinsa, Annie Lennox, Celine Dion, Paula McCartney’a czy Vangelisa.

Popularność Gregorian przyczyniła się do powstania wielu naśladowców, niemniej jednak to właśnie Gregorianie są jedynym, niepowtarzalnym i charakterystycznym zespołem. Ich największe przeboje zabrzmią we Wrocławiu tuż przed Bożym Narodzeniem. Chór przyjeżdża do Polski w ramach europejskiej trasy Winter Chants Tour 2014. Program występu utrzymany jest w kameralnej, refleksyjnej atmosferze i z pewnością nie zabraknie w nim świątecznych akcentów – Gregorianie mają przecież w swym dorobku popową wersję kolęd (Christmas Chant z 2006 r.).


Elżbieta Miśkowicz

 

***

Gregorian
Wrocławskie Centrum Kongresowe przy Hali Stulecia
20 grudnia 2014 r., godz. 19.00

https://www.traditionrolex.com/30