Dolnoślązacy nominowani do Paszportów Polityki

2014-12-15  12:07

Dwaj Dolnoślązacy - Tomasz Kot oraz Bartosz Porczyk - znaleźli się w gronie nominowanych do prestiżowej nagrody przyznawanej przez tygodnik Polityka. Paszporty Polityki otrzymują artyści, którzy wywierają znaczący wpływ na polską kulturę.

Na zdjęciu: Bartosz Porczyk, okładka płyty "Sprawca" (fot. B. Maz) /oficjalna strona artysty

Paszporty przyznawane są od ponad dwudziestu lat w kategoriach: film, literatura, teatr, muzyka popularna, muzyka poważna oraz sztuki wizualne. Twórcy z naszego regionu niejednokrotnie otrzymywali to wyróżnienie, na przykład w 2005 roku  laureatem został wrocławski pisarz Marek Krajewski za  „godny podziwu warsztat pracy, który pozwolił wskrzesić międzywojenny Wrocław”, a pięć lat wcześniej laury w kategorii muzyka poważna przypadły kompozytorowi  z Oławy, Pawłowi Mykietynowi.

Czy podczas tegorocznej edycji Tomasz Kot pokona Jana Komasę i duet reżyserski Elwira Niewiera i Piotr Rosołowski w kategorii film, a Batrosz Porczyk Weromikę Szczawińską i Radosława Rychcika w kategorii teatr, okaże się już w połowie stycznia.

Tomasz Kot urodził się w Legnicy i już od dzieciństwa marzył o karierze artysty. Wprawdzie początkowo chciał być malarzem, ale okazało się, że to jednak aktorstwo jest mu pisane. Skończył krakowską szkołę teatralną. Debiutował na scenie Centrum Sztuki Teatru Dramatycznego w Legnicy w przedstawieniu „Panna Tutli-Putli” S. I. Witkiewicza (1996), w reżyserii Wiesława Cichego. Ze sceną legnicką związany był zresztą na dłużej, zagrał tu m.in. w znakomitym przedstawieniu „Ballada o Zakaczawiu”  w reżyserii Jacka Głomba.  Na dużym ekranie debiutował główną rolą w filmie „Skazany na bluesa” (2005) Jana Kidawy-Błońskiego. Kiedy reżyser poszukiwał aktora, Kot grał akurat w Warszawie  w wyjazdowym spektaklu teatru z Legnicy. Tomasz Kot wcielił się w postać Ryszarda Riedla, wokalisty i lidera zespołu Dżem. Potem propozycje filmowe i teatralne posypały się jak z rękawa. Ostatnio można go oglądać jako Zbigniewa Religę w filmie „Bogowie”, za którą to rolę został nominowany do Paszportu Polityki.

W przeciwieństwie do Tomasza Kota, Bartosz Porczyk nie jest rodowitym Dolnoślązakiem, ale Dolnoślązakiem z wyboru. Urodził się w Tomaszowie Mazowieckim, studiował w Łodzi w Państwowej Wyższej Szkole Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej i w tym mieście po raz pierwszy dał się poznać jako aktor, występując na scenie Teatru im. Stefana Jaracza. Jednakże niedługo potem przeniósł się do Wrocławia. Najpierw znalazł się w zespole Teatru Muzycznego Capitol, a od 2006 r. Teatru Polskiego. Mimo że występuje w serialach i filmach („Galeria”, „Barwy szczęścia”, „Miasto 44”, „AmbaSSada”, „Sala samobójców” ), największe uznanie zyskał swoimi rolami teatralnymi, na przykład w monodramie „Smycz” wystawianym w Teatrze Polskim, czy „Dziadach” Michała Zadary, pokazywanych również w Teatrze Polskim. Właśnie jego interpretacja Gustawa-Konrada została zauważona i doceniona – za tę rolę zyskał nominację do Paszportów Polityki.

Za obu Panów trzymamy kciuki!

Elżbieta Miśkowicz 

https://www.traditionrolex.com/30