Architektura w kinie

2014-10-01  13:47

Już 10 października rusza IV edycja Dolnośląskiego Festiwalu Architektury. Tegoroczna odsłona odbywa się pod hasłem MIASTO W RUCHU i koncentruje się na zagadnieniach związanych z miejską mobilnością. Wśród bloków programowych odnoszących się do myśli przewodniej festiwalu znalazł się i blok filmowy współorganizowany przez Wrocławską Fundację Filmową.

W bloku filmowym zobaczymy 6 filmów podzielonych na 3 sekcje: MIASTO TO PLAC ZABAWMIASTO TO SYMBOLEMIASTO TO ATRAKCJE. Pierwszy z nich skupi się na bohaterach, dla których życie w miejskim środowisku oznacza nieustanne nadawanie mu nowych, indywidualnych znaczeń. W filmie „My Playground. Pokonaj przestrzeń” będziemy mogli przyjrzeć się sztuce parkour, wywodzącej się z Francji formy aktywności fizycznej, w której do szybkiego przemieszczania się po mieście wykorzystywana jest jego infrastruktura. W nagrodzonym Oscarem „Człowieku na linie” Jamesa Marsha zostanie natomiast przybliżona historia francuskiego linoskoczka Phillippe’a Petita, który 40 lat temu przeszedł na linie między dwiema wieżami, nieistniejącego już, World Trade Center.
 
Tragicznie zburzony 11 września 2001 roku obiekt WTC będzie nam towarzyszył w sekcji MIASTO TO SYMBOLE. Wpływ, jaki wywarł na całe Stany Zjednoczone, skuteczny zamach na World Trade Center, symbol amerykańskiej potęgi, prezentuje świetny dokument „16 akrów”. Kinowe zniszczenie dosięga również gmach Parlamentu Brytyjskiego - rzecz miała miejsce w „V jak vendetta”, filmowej adaptacji komiksu Alana Moore’a.
 
Pewnego rodzaju wyniszczenie miasta jest również tematem „Syndromu weneckiego”, filmu pokazywanego w sekcji MIASTO TO ATRAKCJE. Wenecja, dziennie odwiedzana przez liczbę turystów zbliżoną do ilości osób zameldowanych to miasto jest pełne atrakcji, ale warunki bytowe nie należą do najkorzystniejszych, a koszty życia są bardzo wysokie. Masowa turystyka i komercjalizacja przestrzeni z tym związana, dadzą nam z kolei punkt wyjścia do debaty, zorganizowanej w ramach projektu „MIASTOmovie”, o funkcji wrocławskiego Rynku. O promocyjnym wymiarze miast w filmie, będziemy natomiast rozmawiać z zaproszonymi gośćmi po seansie „Najpierw strzelaj, potem zwiedzaj” (w oryg.: „In Bruges”) - dziejącej się Brugii komedii kryminalnej z Colinem Farrellem, która jest jednym z najbardziej udanych przypadków city placementu w kinie. 
 
Więcej informacji tutaj